Tego dnia było dość zimno niestety ale pomimo tego słoneczko nam przyświeciło. Edyta cały czas pozowała w sukience na ramiączkach. Co była nie lada wyzwaniem.  To był plener ślubny wyznaczony ścieżką miłości tych dwojga ludzi. To oni od razu od samego początku wiedzieli, że sesja odbędzie się w Parku Oliwskim w Gdańsku. Jednak ta sesja miała tez swoje kolejne przystanki.  Odbyła się także na plaży Stogi, na Gdańskiej Starówce. Życzeniem młodej pary żeby choćby jedno zdjęcie zostało zrobione przed Klubem Pisarza w Gdańsku. Dlaczego własnie te miejsca? Ponieważ to w tym klubie młodzi się poznali, potem spacerowali sobie po parku, Starym Mieście i plaży,  i się w sobie zakochali.