Ten ślub był jednym z „tych ” ślubów, ponieważ Mateusza znam od jakiegoś czasu. Gdy poprosił mnie abym to ja zrobiła fotoreportaż na Jego ślubie dosłownie mnie „zamurowało” 😛
Poczułam się zaszczycona… Od samego początku pracowało mi się z Młodymi bardzo dobrze, wszystko poszło gładko i bez żadnych problemów, na ślubie jak i podczas sesji plenerowej . Irena i Mateusz dokładnie wiedzieli, w których miejscach będzie ich plener. Dlaczego? Nie powiem Wam 🙂 ( to ich słodka tajemnica… ). Z tego miejsca chciałam podziękować Państwu Młodym za zaufanie. Dziękuję Kochani…